Stara dama pod opieką Św. Floriana

Mamy w Chocianowicach budowlę, która pojawia się na zdjęciach zrobionych chyba niedługo po wynalezieniu dagerotypu, czyli sztuki fotografowania. Nie chodzi tym razem o nasz stary kościół, ale o budynek remizy strażackiej ulokowany naprzeciwko szkoły.  Budynek służy chocianowickim strażakom od XIX wieku, a w swej historii ma też epizod więzienny, bo przed wojną, na zapleczu remizy przetrzymywano aresztantów.  Co jakiś czas wykonywane są w tam prace remontowe, przedłużające żywotność starego budynku. Z poważniejszych remontów należałoby przypomnieć wymianę pokrycia dachowego i zamontowanie nowej bramy.  Staraniem strażaków ochotników na bieżąco wykonywane są prace konserwacyjne i remonty pomieszczeń wewnątrz budynku.  Na jesieni tego roku zdecydowano się na remont drewnianej wieży, na której modrzewiowe deski osiągnęły kres swojej przydatności i nie chroniły już konstrukcji przed deszczem i śniegiem.  Nową obudowę wieży wykonano z desek włókno cementowych, położonych na podkładzie z folii dekarskiej. Przy okazji zamontowano dwa nowe okna.  W planach naszych strażaków znajduje się też ocieplenie ścian budynku i położenie nowych tynków. Z pewnością wpłynie to na komfort użytkowania i energooszczędność budynku remizy. Poprawi się też jej estetyka i ekspozycja w otoczeniu. Nasza „Stara dama” zyskała nowe odzienie i z pomocą Świętego Floriana, przez jakiś czas, znowu będzie mogła służyć chocianowickim strażakom. Figura patrona strażaków została umieszczona nad bramą wjazdową do remizy, w specjalnie przygotowanej i oświetlonej gablocie. Strażacy bardzo się cieszą z przeprowadzanych remontów, ale wszyscy mają też świadomość, że stara remiza po prawie stu pięćdziesięciu latach użytkowania dobiega powoli kresu swojej służby i trzeba będzie pomyśleć o nowym obiekcie. Na razie jednak cieszymy się z tego co mamy i gratulujemy naszym strażakom dobrze przeprowadzonej modernizacji budynku remizy.

(wd)